skionline.plstacje relacje Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

I Puchar Misia STRAMUSIA - Nosal opanowany przez dzieci!

2011.02.20
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Kliknij, aby powiększyć.
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Zielone i wiosenne końcem tygodnia Zakopane na weekend, 19. - 20. lutego na powrót przywdziało zimową szatę. Przy kilkustopniowym mrozie i lekko prószącym śniegu w ostatnią niedzielę lutego, na łagodnych stokach Centrum Szkoleń Narciarskich Nosal odbył się I Puchar Misia STRAMUSIA.
Zorganizowane przez specjalizującą się m.in. w szkoleniu dzieci szkołę narciarską STRAMA zawody, zaplanowane i przeprowadzone zostały sprawnie i profesjonalnie. Zabrakło jedynie błękitu nieba i słońca, choć zaaferowane startem i podgrzane atmosferą rywalizacji dzieciaki nie bardzo zważały na aurę.

Pierwsza edycja imprezy, której kontynuację organizatorzy planują również w kolejnych sezonach, przyciągnęła zaskakująco dużą liczbę młodych miłośników białego szaleństwa - na starcie stawiło się ponad 250 dzieciaków!
Sukces organizatorski nie jest jednak dziełem przypadku. Od tego sezonu Szkoła Narciarska STRAMA realizuje autorski program szkolenia najmłodszych polegający na zdobywaniu poszczególnych "sprawności", tzw. odznak Misia STRAMUSIA. Oparty na elementach zabawy i rywalizacji cykl szkoleń, zachęca do wspólnego szusowania i aktywnego spędzania czasu na śniegu.

fot. J.Ciszak/skionline.pl
fot. J.Ciszak/skionline.pl


Rywalizacja na serio i na wesoło
Udział w zawodach wzięły dzieciaki od 4. - 12. roku, które rywalizowały w pięciu kategoriach wiekowych na stoku nr 5. Najmłodsza uczestniczka zawodów, Zosia liczyła zaledwie dwa i pół roku!
Na trudniejszej, ustawionej wzdłuż orczyka na stoku Nosala trasie nr 1 ścigały się dzieciaki trenujące na co dzień w klubach sportowych. Te do zawodów podeszły bardzo serio, bo wynik w rywalizacji był namacalnym sprawdzianem szlifowanych pod okiem trenerów umiejętności.

fot. J.Ciszak/skionline.pl
Kliknij, aby powiększyć.
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Luźniejsza atmosfera panowała wśród "dzieci amatorów", zwłaszcza w najmłodszej grupie zawodników rywalizujących na dwóch, równoległych torach na stoku nr 5 (osobno chłopcy i dziewczynki). Odebrane rodzicom i oddane pod skrzydła instruktorów ze Szkoły Narciarskiej STRAMA dzieciaki w swoim tempie pokonywały trasę giganta, a wielkim sukcesem było samo dotarcie do linii mety. Takie było zresztą założenie organizatorów, którzy doceniając wysiłki najmłodszych nagrodzili każdego uczestnika zawodów. Najmłodszym dopingował sam Miś STRAMUŚ - maskotka szkoły, która wspiera i motywuje dzieciaki do doskonalenia umiejętności narciarskich.



Atrakcje nie tylko gigantowe
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Kliknij, aby powiększyć.
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Zważywszy na dość długi przebieg zwodów (od godz. 9.00 do 13.30) organizatorzy pomyśleli również o wypełnieniu czasu najmłodszych między startami.
Na łagodnej trasie nr 3 rozstawiono tory przeszkód, pokonując które dzieciaki zdobywał naklejki z wizerunkiem Misia STRAMUSIA. Zgarnąwszy naklejki za zadania sprawnościowe, dzieciaki musiały wykazać się talentem plastycznym. Za uwiecznienie STRAMUSIA - kolejna naklejka! Z kompletem plakietek pozostawało już tylko udać się do punktu, gdzie zamienić je można było na nagrody. Na dzieciaki czekały m.in. maskotki, czapeczki, koszulki i puzzle - oczywiście z wizerunkiem kolorowego misia.

fot. J.Ciszak/skionline.pl
Kliknij, aby powiększyć.
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Vis a vis szkoły narciarskiej ustawiono ogródek zimowy - Klub Misia STRAMUSIA, w którym dzieciaki m.in. rysowały wspomnianą postać niedźwiadka. Wszystkie, biorące udział w zawodach dzieciaki otrzymały kupony, które można było zamienić na ciepły napój i posiłek w karczmie "Nosal" pod stokiem.

Laury dla odważnych
Z ciepłej karczmy dzieciaki wyszłyby pewnie niechętnie, gdyby nie perspektywa otrzymania pamiątkowych dyplomów, pucharów i pokusa zgarnięcia atrakcyjnych nagród. W planie było też wspólne zdjęcie, na którym zabraknąć nie mogło nikogo!

Ok. 14.30, na stoku nr 5 organizatorzy uhonorowali najszybszych zawodników I edycji zawodów o Puchar Misia STRAMUSIA - były dyplomy, nagrody i gratulacje instruktorów, którzy cały czas czuwali nad prawidłowym przebiegiem rywalizacji. Grupowe zdjęcie uwieczniło wszystkich uczestników - zwycięzców i "rekreacyjnych" narciarzy, którzy nad ściganie przedłożyli atrakcje na torach przeszkód i w klubie Misia STRAMUSIA.

fot. J.Ciszak/skionline.pl
Kliknij, aby powiększyć.
fot. J.Ciszak/skionline.pl
Po uroczystym ogłoszeniu wyników, dekoracji zwycięzców i rozdaniu pucharów zaplanowano jeszcze jedną, wieńczącą imprezę pod Nosalem atrakcję - wśród wszystkich zawodników rozlosowano nagrody rzeczowe.

- Impreza była dużym przedsięwzięciem organizacyjnym. Na starcie zawodów stawiło się ponad 250 dzieciaków, nad bezpieczeństwem których czuwało ok. 30 instruktorów. Choć wymagała dużo przygotowań i zaangażowania, w kolejnych sezonach z pewnością organizować będziemy jej kolejne edycje - podsumowała dzisiejszy, pełen emocji i zabawy dzień w Zakopanem Katarzyna Strama, właścicielka szkoły i pomysłodawczyni zawodów.

skionline.pl

skionline.pl

powrót

Zobacz
I Puchar Stramusia
I Puchar Stramusia
I Puchar Stramusia
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Relacja z I Puchar STRAMUSIA
Filmy
I Puchar Misia Stramusia
Organizator
Partener zawodów